Jacy jesteśmy?

 *   *   *   *   *

Wiecie jakie mają imiona nasze maluszki. Czas by napisać Wam jakie są. Cechą wspólną naszych szczeniaczków jest bezgraniczna całuśność - kwintesencja bearded collie i najlepszych cech Chmurki i Berkina. Nie mam w tym miocie nerwusów, dominantów ani przysłowiowych rozrabiaków. Maluchy są bardzo wypośrodkowane i tak na prawdę trzeba je poznać by odnaleźć charakterologiczne różnice.

A zatem jakie są nasze skarbeńki? 

*   *   *

MAKOWA PANIENKA

Przepiękna mocna suczka o dziewczęcym wyrazie, doskonale zbudowana, z niemal idealnymi irlandzkimi znaczeniami. Jeśli tylko jej przyszli właściciele zdecydowali by się na jej udział w wystawach, jest nadzieja, że będzie rozpierać ich duma.

Makusia ma fantastyczny charakter, jest bardzo kontaktowa, odważna, a przy tym nie zaczepna. Jest bardzo grzeczna i na ten moment jest jednym ze spokojniejszych szczeniąt. Jej śliczny niebieski (szary) kolor jest w dość ciemnym odcieniu. Jej cudnym niebieskim oczom, nie można się oprzeć. To sunia bardzo pogodna, nastawiona pozytywnie do każdego. Oczywiście jest bardzo przytulaśna.

 

*   *   *

MAXIMUS

Uwielbiam Maxsia - ostoja zrównoważenia i spokoju. Piękny, mocny o samczej głowie chłopiec                      i ślicznym odcieniu niebieskiej szaty. Z pewnością jest to szczeniaczek z dużymi predyspozycjami wystawowymi. Delikatny w obejściu i jak na samca wyjątkowo subtelny w zabawie                               z rodzeństwem. Mimo, że Maxiu to jeszcze maluszek, już wie, że jest chłopcem zdecydowanym i odważnym. Jako pierwszy ze szczeniąt zaczął samodzielnie jeść i pić wodę z miski - nie ma dla niego czegoś, czego nie zbada. Przy eksplorowaniu zakamarków ogrodu, nie straszny mu nawet sąsiad Henio-adopciak zza płotu. 
Maxiu będzie doskonałym psem do życia z innymi zwierzętami.
 



*   *   *

MELMAN

Nasz mały filozof - przemyśli czy warto pobiegać z siostrami, czy poleniuchować z Mufasą. Melmanowi się w życiu nie śpieszy. Zdecydowanie jest ogromnym pieszczochem i szczeniaczkiem bardzo uległym. Mimo, że jest odważny, jednak woli sprawę przemyśleć i ostrożnie podjąć decyzję. Melman lubi zjeść, właściwie nigdy nie ma dosyć i mając nawet pełny brzuszek, zawsze jest gotowy na małe co nie co. 

Meluś jest chłopczykiem o mocnej kości i dość zwartej, kompaktowej budowie. Jest w kolorze głębokiej czerni. Przypomina mi swoją starszą siostrę z miotu I, która podobnie jak on była jako szczenię tak ciemna. U Iness ten kolor rozjaśnił się tylko nieznacznie.

Sądzę, że Melman będzie czuł się doskonale jako rodzinny pieszczoszek.



*   *   *

MERIDA

Nie bez kozery nasza pomarańczowa dziewczynka to Merida niemal Waleczna. 

Merida jest przepiękną suczką, mocną, cudnie się poruszającą o nieprzeciętym charakterze. Jest nadzwyczaj mądrym maluchem. Nie ma dla niej chyba niczego co mogło by ją wystraszyć. Przy tym jest bardzo otwarta i niesamowicie całuśna. Zawsze pierwsza na kolanach. Merida jest bardzo mądra i fantastycznie szuka kontaktu wzrokowego z człowiekiem, którego kocha nad wszystko, a to cecha wspaniałego przyszłego psa wystawowego lub sportowego. Podobnie jak Maximus, Merida  zna swoją wartość.

Merida sprawdzi się doskonale jako pies rodzinny, a także  do wszelkiej aktywności u boku człowieka, czy to wystawy, pasienie, agility czy frisbee. 



*   *   *

MIGOTKA

Nasze kochane serduszko. Jest to sunia o delikatnej konstrukcji psychicznej - nie jest dominująca ani nadmiernie aktywna. Jest po prostu cudną dziewusią - przytulaśna, delikatna i bardzo subtelna. Ponad wszystko ceni bliskość człowieka, na pieszczotach i miziankach mogła by spędzać całe dnie.

Bardzo przypomina z wyglądu i charakteru swoją babcię Totti - fantastyczną suczkę, spokojną                                         i zrównoważoną, a jednocześnie doskonałą sukę wystawową i niezmordowanego kompana wielokilometrowych rowerowych wycieczek.

Sądzę, że Migotka czuła by się najlepiej w domu, gdzie będzie oczkiem w głowie swoich właścicieli. 



*   *   *

MIKE WAZOWSKI

Mike jest świetnie zbudowany, ma cudną samczą głowę i piękne białe znaczenia. Z pewnością to chłopiec z predyspozycjami wystawowymi. Nasz Wazowski jest zawsze w świetnym humorze - roześmiany, otwarty, pełen niewiarygodnego uroku. Pierwszy całuśnik w miocie. Do tego - co zauważyłam, jeżeli coś się dzieje z innymi maluchem, Wazowski jest pierwszy do pocieszania.

Jest maluchem energicznym, gotowym zawsze do zabawy z rodzeństwem Uważam, że sprawdzi się świetnie jako rodzinny pies wystawowy lub sportowy.



*   *   *

MUFASA

"Łoże z baldachimem proszę" - tak, to nie żarty, Mufasa uwielbia wygodnie rozciągnąć się na pleckach na posłanku i w takiej pozycji oglądać świat. Jest świetnym kawalarzem, zawsze w dobrym nastroju. Pieszczoch jakich mało, który jak dojdzie do wniosku, że jeśli już się wybawił, gramoli się na posłanie w wiadomej pozycji i po prostu idzie spać. Nasz mały facecik. 

Mufasa jest mocnym szczeniaczkiem o bardzo ładnej budowie z doskonałymi irlandzkimi znaczeniami. odpowiednio prowadzony może stać się wspaniałym psem wystawowym. 

Uważam, że będzie się czuł świetnie zarówno w rodzinie z małymi dziećmi, jak i jako kompan osób z odchowanym potomstwem. 

 



*   *   *

MULAN

Wyglądem przypomina swojego brata Melmana. Jest to suczka o zwartej, dość mocnej budowie, choć nie jest to duża dziewczynka. 

Mulan jest bardzo odważna i ciekawska, uwielbia być blisko człowieka. Jest pieszczoszkiem i ogromnym całuśnikiem. Jednak podobnie jak Merida, wie czego chce. Jest bardzo kochana i szaleje za zabawami z rodzeństwem. Mulan jest bardzo kontaktowa i sądzę, że w przyszłości może się sprawdzić jako pies do sportu czy po prostu aktywności z człowiekiem.

Sądzę, że odnajdzie się w rodzinie  z innymi zwierzętami.


Mam nadzieję, że te krótkie charakterystyki naszych maluszków ułatwią Wam i mi dopasowanie poszczególnych rodzin do szczeniaczków. W ciągu dwóch najbliższych dni będę się kontaktować z każdym z Was, byśmy mogli wspólnie dokonać tego najważniejszego wyboru.

Oczywiście będę kontaktować w pierwszej kolejności z osobami, które najdłużej czekają na szczeniaczka z naszej hodowli.

Niestety z powodu sytuacji epidemiologicznej, w tym roku zdecydowaliśmy, że nie będą możliwe wizyty rodzin - jak to bywało w poprzednich latach, po 6 tygodniu życia maluszka, czyli po pierwszym szczepieniu.

Odbiory maluszków także przeprowadzimy w warunkach reżimu sanitarnego, ale o tym będę Wam jeszcze pisała w następnych postach.

*   *   *



Komentarze

  1. Jak pięknie wyrastają wszystkie maluchy 😍 Świetne imiona i charakterki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekne szczeniaczki bez wyjątku, chlopcy mega przystojni

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Szczotki, grzebienie, karma

Widzimy się 👀

Mamy tydzień!